Stacje paliw w sieci MOYA rozszerzają asortyment o środki ochrony przed zakażeniem koronawirusem, zwiększając dostępność specjalistycznych maseczek, przyłbic i płynów do odkażania. W związku z wprowadzeniem obowiązku zakrywania ust i nosa w miejscach publicznych, wszyscy pracownicy stacji MOYA dodatkowo otrzymali pełen pakiet materiałów higienicznych pozwalający zabezpieczyć się podczas wykonywania obowiązków służbowych.
Sieć MOYA w okresie kryzysu epidemicznego działa nieprzerwanie, oferując klientom paliwo oraz produkty gastronomiczne na wynos. Priorytetem jest zapewnienie bezpieczeństwa klientom oraz pracownikom.
- W trosce o zdrowie klientów i pracowników rozszerzamy asortyment środków ochronnych i zwiększamy ich różnorodność. W sklepach na stacjach MOYA oprócz płynów dezynfekcyjnych można kupić maseczki, przyłbice oraz jednorazowe rękawiczki. Staramy się, by były one dostępne na każdej naszej stacji – zapewnia Filip Puchalski, dyrektor ds. operacyjnych MOYA, członek zarządu Anwim S.A. – Dodatkowo pracownikom przekazaliśmy pakiety ochronne, dzięki którym będą mogli bezpiecznie obsługiwać klientów – dodaje.
Zgodnie z rozporządzeniem Prezesa Rady Ministrów na wszystkich stacjach sieci MOYA w całej Polsce przestrzegane są następujące wytyczne: limit trzech osób w placówce, nakaz zachowania bezpiecznego dystansu, dezynfekcja elementów strefy obsługi po każdej transakcji. Co więcej, zgodnie z zasadami klienci odwiedzający stacje paliw MOYA zobowiązani są do nałożenia jednorazowych rękawiczek przed wejściem do budynku. Rękawiczki oraz płyny do dezynfekcji rąk dostępne są przed drzwiami wejściowymi na stację. Przy kasach znajdują się tablice z przezroczystego tworzywa chroniące pracowników, także żółte taśmy wyznaczające bezpieczną odległość dla klientów.
Od kilku tygodni na stacjach MOYA obowiązują zaostrzone zasady higieniczne – powierzchnie, z którymi styka się klient, są regularnie odkażane. Zalecenia te zostały poszerzone o obowiązek dezynfekcji stanowisk kasowych, terminali płatniczych, paneli dotykowych oraz elementów wysp kawowych każdorazowo po skorzystaniu przez klienta. Również pozostałe powierzchnie są czyszczone ze zwiększoną częstotliwością i ze szczególną starannością. Wszystkie obiekty w całej Polsce są czynne i prowadzą sprzedaż paliw oraz gastronomii na wynos.
- W tym wyjątkowym okresie pragniemy wspierać wszystkich kierowców. Zdajemy sobie sprawę, że kiedy są w trasie, to właśnie stacje paliw są dla nich miejscami, w których mogą odpocząć, zregenerować siły, wypić ciepły napój czy zjeść przekąskę. Zapewnienie bezpieczeństwa jest dla nas kluczowe – dodaje Filip Puchalski.